30 Słowem wstępu "Nie ma żadnych nieznanych piosenek Modern Talking"* - obwieścił kilka lat temu Thomas Anders czym niewątpliwie zasmucił fanów liczących na opublikowanie perełek z mitycznej muzycznej szuflady. Ten stan rzeczy jeszcze bardziej musi smucić pracowników wytwórni płytowej, którzy co pewien stają przed wyzwaniem przygotowania jubileuszowych albumów Modern Talking bazując na dostępnym materiale. Przy okazji składanki na 25-lecie zespołu oparli się na znanych przebojach i mniej znanych remiksach nie prezentując nam - poza europejską premierą oryginalnego "Space Mix '98" - niczego godnego szczególnej uwagi. Tym razem posunęli się jednak krok dalej. * - choć Dieter Bohlen pewnie byłby innego zdania montując właśnie w studio "Shooting Star". Zawartość Album na 30-lecie zespołu zatytułowany został mało oryginalnie: "30". Bardzo intrygująca okazała się za to jego zawartość i to już od momentu prezentacji okładki. Zamieszczona na niej informacja o nowych remiksach podziałała na wyobraźnie fanów, którzy stworzyli nawet "życzeniową" tracklistę braną przez niektórych za oficjalny zestaw nagrań. Rzeczywistość przyniosła nam dwupłytowy pakiet, na który składają się: wszystkie singlowe przeboje zespołu w zremasterowanych wersjach, dwa premierowe remiksy "Brother Louie", za które odpowiada Bassflow, cztery piosenki z lat 80. z nowymi aranżacjami - tzw. New Hit Versions, 35-minutowy megamix złożony z nowej wersji "Just We Two (Mona Lisa)" oraz wszystkich singli oraz cztery znane już remiksy piosenek Modern Talking. Zestaw wygląda obiecująco, a jak brzmi? Materiał premierowy Zacznijmuy od "Brother Louie", który w remiksie Bassflow został wybrany na promo-singiel. To on reprezentuje "30" w mediach i powinien sugerować jej kształt. Z tej roli wywiązuje się połowicznie, jako że jest jedynym tak mocno odbiegającym od stylu Modern Talking remiksem na albumie spośród tych premierowych. Choć inspirowany nieco koncertową wersją Thomasa Andersa, bassflow'owy remiks "Brother Louie" został ewidentnie stworzony pod gust młodszej grupy słuchaczy i wśród fanów z obu starszych pokoleń może wywoływać mieszane uczucia. Szerokiej publiczności raczej się spodobał, czego dowodem mogą być notowania DJ-ów. Warto zauważyć, że wersja z wideoklipu różni się nieco od albumowej. "Just We Two (Mona Lisa)" jako utwór otwierający album siłą rzeczy również skupia na sobie uwagę. Spośród czterech New Hit Versions brzmi najagresywniej i nie jest to bynajmniej zarzut pod jego adresem. Nowa twarz piosenki zdaje się być idealnym połączeniem ducha Modern Talking z tym, czego można oczekiwać od muzyki dance w roku 2014. Ogromne brawa za drugą część refrenu! "Just Like An Angel" w nowej odsłonie oczywiście nabiera dodatkowej mocy, ale w porównaniu z poprzednim opisywanym nagraniem jest utworem nieco spokojniejszym. Ponownie doskonale odczytano sens oryginału ubierając piosenkę w nowe brzmienie i ozdobniki, które wypada docenić. Zaryzykuję stwierdzenie, że przy zachowaniu wszelkich proporcji jest lepiej niż w oryginale. "You're The Lady Of My Heart" na albumie "Let's Talk About Love" było trochę szarą myszką pozostającą w cieniu bardziej przebojowych piosenek z wielką "Cheri Cheri Lady" na czele. Tutaj jest podobnie: nowa twarz nagrania nie jest tak wyrazista jak przy poprzednich miksach. Ta przeróbka zdaje się też być najbardziej konserwatywną ze wszystkich. Ostania z nowych wersji - "Give Me Peace On Earth" - z pewnością będzie największym szokiem dla słuchaczy. W oryginale była to ballada i przy okazji albumu "Back For Good" nikomu nie przyszło do głowy żeby to zmieniać. Tutaj jednak ballada zdecydowanie zakłócałaby ideę megamiksu ze wszystkimi singlami, zatem naganie utworowi nowej formy stało się koniecznością. Wyszło ciekawie. Marszowe brzmienie tego miksu jest dość oszczędne w swojej formie i na szczęście nie zagłusza wszystkiego tego, co znamy z oryginału. Dobrze, że nikomu nie przyszło do głowy obdarowanie piosenki aranżacją któregoś z wyżej opisanych miksów. Jedynym minusem są chórki w refrenie, które jakoś nie chcą "ułożyć się" w nowej, szybkiej wersji. Sam jubileuszowy megamiks delikatnie mówiąc nie powala na kolana. Pomysł sprowadzenia tempa wszystkich singlowych przebojów do wspólnego mianownika był karkołomny i na tym etapie kompletnie poległo "TV Makes The Superstar", dla którego jest po prostu za szybko. Pozostałe utwory jakoś w nowe tempo się wpasowują, ale zbyt często rozjeżdża się rytmika piosenek. W jednej chwili rytm jest wybijany przez soczyste "łup", a po chwili słyszymy ledwie jego namiastkę. Problem ten jest doskonale znany twórcom amatorskich miksów, które zalały internet, ale można było oczekiwać, że profesjonaliści będą w stanie go wyeliminować. Dodatkowo, owe "łup" nie jest specjalnie magnetyczne i po kilkunastu minutach słuchania megamiksu można mieć go zwyczajnie dosyć. Jeśli dołożymy do tego przejścia między utworami realizowane najprostszymi środkami bez śladu fantazji i zakończenie półgodzinnego kawałka muzyki w nagły, niezbyt wyrafinowany sposób to lista grzechów robi się już całkiem długa. Niestety, za "30th Anniversary Megamix 2014/2015" twórcy otrzymują minus tak długi jak samo nagranie. To, co już znamy Pozostałych, niepremierowych miksów niestety pochwalić nie można. Nie chodzi tu jednak o ich muzyczny poziom (choć akurat "You're My Heart, You're My Soul" w remiksie Paul Masterson Dub niewielu przypadnie do gustu - to rarytas, ale bardzo odległy od stylu Modern Talking), a o jakość samych nagrań. Jest ona delikatnie mówiąc słaba i z pewnością nie wykorzystuje możliwości płyty CD. Alternatywna wersja "TV Makes The Superstar" to dokładnie to samo nagranie, które od lat krąży po internecie w formie empetrójki. Wersja ta wyszła spod ręki zespołu Luisa Rodrigueza i wraz z "I'm No Rockefeller" kandydowały do miejsca na albumie "Universe". Ostatecznie piosenki te znalazły się na 12. albumie Modern Talking w innych aranżacjach. Sam pomysł takiego zaaranżowania "TV Makes The Superstar" to strzał w dziesiątkę i doprawdy szkoda, że nie udało się pozyskać nagrania w lepszej jakości. Bardzo negatywnie pod względem brzmienia prezentuje się też wspomniany wyżej remiks "You're My Heart, You're My Soul" autorstwa Paula Mastersona. Z kolei ten sam utwór w wersji "Extended Version so80s Remaster By Blank & Jones" to najbardziej znana wersja nagrania, z pierwszego albumu Modern Talking. Panowie Blank i Jones nie musieli się specjalnie trudzić z jej odświeżaniem, toteż brzmieniowo nie można jej niczego zarzucić. Ale nie będzie też ona dla nikogo nowością ani zaskoczeniem. Słowo należy się jeszcze singlowym utworom z CD1 opisanym jako "Remastered". Są to wszystkie główne single Modern Talking w odwróconej kolejności chronologicznej, co ma zapewne zwrócić uwagę niezbyt obeznanych nabywców na mniej popularne utwory z końcowej fazy działalności Modern Talking. Ich brzmieniu nie można nic zarzucić, ale z drugiej strony nie odkrywają się przed nami żadne nowe brzmienia. Ot, wszystkie single zespołu zostały mniej więcej zrównane brzmieniowo i umieszczone w nieznanej dotąd kolejności. Sprawy okołomuzyczne Osobny akapit należy poświęcić poligrafii wydawnictwa. Jest to rozkładany digipack w bardzo kontrowersyjnym kolorze różowym. Warto zaznaczyć, że w rzeczywistości róż ten jest znacznie bardziej jaskrawy niż na ekranie komputera i wkracza w rejony zarezerwowane dotąd dla jaskrawych karteczek z notatkami. W środku znajdziemy sporo zdjęć zespołu (o dziwo tylko jedno z lat 80.), krótkie podziękowania dla twórców składanki, listę piosenek oraz... reklamę trzypłytowego zestawu DVD, którego próżno szukać w polskich sklepach. Sprawa jest o tyle dziwna, że nalepka na edycji CD przemawia do nas w języku niemieckim, zaś ta z wersji DVD - po angielsku. Może jednak rodzimy wydawca zdecyduje się umożliwić nam łatwy zakup wersji wideo wydając ją w Polsce? Na koniec słowo o człowieku, który stoi za premierowym materiałem zawartym na "30". Autorem zarówno New Hit Versions jak i jubileuszowego megamiksu jest Christian Geller, człowiek Thomasa Andersa, który wraz z nim napisał nawet dla Modern Talking piosenki "I Need You Now" i "Love To Love You" (fakt ten skrzętnie przemilczano na okładkach płyt). Pan ten stoi również za remasteringiem nagrań, które zamieszczono na CD1. Podsumowanie Czy warto kupić składankę "30"? Raczej tak. O ile niemiecka cena (ok. 18 euro) za taki materiał może się wydawać nieco wygórowana, to promocyjne 49,99 zł w Polsce prezentuje się bardzo korzystnie. Album jest ładnie wydany i jest to pierwsze od rozpadu Modern Talking wydawnictwo, na którym znajdziemy premierowe pozycje. Nowe miksy w większości prezentują się znakomicie i rzucają nowe światło na znane od lat, klasyczne wręcz piosenki z początków kariery duetu. Megamiks nie wyszedł już tak dobrze, ale zamieszczono go na samym końcu tego dwupłytowego pakietu i warto go potraktować jako bonus, z którego można choć nie trzeba korzystać. Biorę ten album i mam nadzieję, że przy okazji kolejnego jubileuszu doczekamy się wydawnictwa o przynajmniej równie ciekawej formie. 30 - Sony Music 88875 00825 2 - CD 1: Just We Two (Mona Lisa) - New Hit Version 3:39 TV Makes The Superstar - Remastered 3:43 Juliet - Remastered 3:36 Ready For The Victory - Remastered 3:30 Last Exit To Brooklyn - Remastered 3:15 Win The Race - Remastered 3:34 Don't Take Away My Heart - Remastered 3:53 China In Her Eyes - Remastered 3:45 Sexy Sexy Lover - Remastered 3:32 You Are Not Alone - Remastered 3:40 Brother Louie '98 - Remastered 3:35 You're My Heart, You're My Soul '98 - Remastered 3:48 In 100 Years - Remastered 3:55 Jet Airliner - Remastered 4:19 Give Me Peace On Earth - Remastered 4:12 Geronimo's Cadillac - Remastered 3:16 Atlantis Is Calling ( For Love) - Remastered 3:48 Brother Louie - Remastered 3:40 Cheri Cheri Lady - Remastered 3:45 You Can Win If You Want - Remastered 3:44 You're My Heart, You're My Soul - Remastered 3:18 CD 2 Brother Louie - Bassflow Single Mix 3:45 Give Me Peace On Earth - New Hit Version 4:16 Just Like An Angel - New Hit Version 3:04 You're The Lady Of My Heart - New Hit Version 3:33 TV Makes The Superstar - Alternative Single Version 3:13 Brother Louie '99 - Dj Cappiccio Radio Mix 3:50 Brother Louie - Bassflow Extended Mix 6:37 Your'e My Heart, You're My Soul - Paul Masterson Dub 6:50 You're My Heart, You're My Soul - Extended Version - So 80's Remaster By Blank & Jones 5:33 30th Annivesary Megamix 35:05 Muzyka i tekst: Dieter Bohlen All "New Hit Versions" & "30th Anniversary Megamix" produced by Christian Geller for Chartwards Programming by Christian Geller & Florian Arndt Many thanks to Gerry Wetzel (Design), Christian Geller (Mastering / Production), Piet Blank (Blank&Jones), Bassflow (Peter Boström / Anders Johansson from Sweden), Christian Stronczek / Thorsten Tutzeck (Sony Music Germany) Special Thanks to Dieter Bohlen & Thomas Anders Mastering & New Hit Versions by Christian Geller for Chartwards